Jak zbudować markę freelancera na LinkedIn mając tylko godzinę? 12 postów.
marka osobista

Jak zbudować markę freelancera na LinkedIn mając tylko godzinę? 12 postów.

Jesteś freelancerem, który unika LinkedIna jak ognia? Myślisz, że to kolejna platforma, która pożre Twój czas i zmusi do udawania kogoś, kim nie jesteś?

Mam dla Ciebie wiadomość: robisz spory błąd.

LinkedIn to nie Instagram. To nie TikTok. To nie miejsce dla ludzi marzących o statusie influencera. To nie jest miejsce na puste cytaty.

LinkedIn to kronika Twojej zawodowej podróży. To miejsce, gdzie każdy post staje się cegiełką w budowaniu Twojego autorytetu i zaufania do Ciebie. I wiesz co?

Wystarczy godzina miesięcznie. Serio.

Często moi klienci mówią, że nie mają pomysłu oraz czasu na LinkedIna, ale właśnie myk polega na tym, że można robić tylko kilka najważniejszych rzeczy, aby realnie budować markę eksperta.

Ta technika, którą Ci pokaże, szczególnie sprawdza się w przypadku freelancerów, ekspertów na etacie oraz małych przedsiębiorców.

Brutalna prawda o "niewidzialnym" freelancerze

Pozwól, że opowiem Ci historię dwóch freelancerów:

Freelancer A ma świetne portfolio, lata doświadczenia, zadowolonych klientów. A jego LinkedIn? Ostatni post sprzed 2 lat, zdjęcie profilowe z 2018, bio napisane w 5 minut.

Freelancer B ma podobne doświadczenie (lub nawet gorsze). Ale co miesiąc publikuje jeden, przemyślany post. Dokumentuje projekty, dzieli się wnioskami, pokazuje efekty.

Zgadnij, który z nich:

  • Dostaje lepsze oferty od rekruterów?
  • Może podnieść stawki o 30% i klienci się nie wahają?
  • Jest zapraszany do ciekawych projektów, podcastów itp?

Odpowiedź jest oczywista.

Minimalizm, który maksymalizuje wyniki

Oto moja filozofia: dokumentuj, nie kreuj.

Nie musisz być Garym Vee (taki marketingowy influencer). Nie musisz pisać esejów o przywództwie. Nie musisz udawać, że każdy dzień to super produktywny czas.

Musisz tylko pokazać, że żyjesz, działasz i robisz dobrą robotę.

12 postów rocznie. To wszystko.

Formuła 4K - cztery kategorie contentu, które zawsze działają:

1. KONKRETNE REALIZACJE

Jeśli pracujesz nad danym projektem i finalnie go dowozisz, to pochwal się tym. Pokaż, z kim pracowałeś. Jaki był tego efekt. Jaką lekcję z tego wyciągnąłeś. Buduj publiczne portfolio.

Tu nie chodzi o to, aby się chwalić. Chodzi o to, aby budować w świadomości ludzi proste skojarzenie, które brzmi: “Ten gość robi robotę”. Nie da się tego nadrobić. Nie da się w jeden dzień czy miesiąc wrzucić 30 projektów i uzyskać podobny efekt. Budowanie wizerunku to proces.

Największym błędem, jaki widzę to kończenie kolejnych projektów bez jakiegokolwiek mówienia o nich.

Praktyczna wskazówka: Przynajmniej raz na 2 miesiące napisz na LinkedIn o projekcie, który ostatnio skończyłeś; Zaprojektowałem branding dla marki XYZ, wdrożyłem stronę dla agenta nieruchomościowego, kampania MetaAds — którą prowadziłem zrobiła XYZ…

2. EDUKACJA I WYDARZENIA

Skończyłeś kurs albo szkolenie? A może byłeś na evencie branżowym? Napisz o tym. Powody, dla których warto to robić, są dwa. Pierwszy z nich to budowanie wizerunku. Twoi odbiorcy (potencjalni klienci / pracodawcy) będą widzieć, że w siebie inwestujesz. Po drugie najpewniej zobaczą to osoby, które też były na tym szkoleniu / evencie. Jest to dobry powód do networkingu.

Ale, co ważne! Nie pisz tego tak jak każdy…

“Z radością informuje, że ukończyłem szkolenie XYZ”. NUUUUDA!

Zrób to z naciskiem na swoich odbiorców.

Praktyczna wskazówka: Tworząc takie wpisy, skup się na tym, co zyskałeś i jak się to przełoży na Twoją pracę. Napisz, czego się nauczyłeś. Czego się dowiedziałeś, a następnie co dzięki temu zyskają Twoi klienci.

Dla przykładu; ja jakiś czas temu opublikowałem taki wpis:

Norbert Uselis CMO Kurs


Nie jest on idealnym przykładem, ale między wierszami ukryłem w nim te wartości. Rozłóżmy, to na czynniki pierwsze:

  • Lubię układać wiedzę: Mam już wiedzę, a teraz ją układam. Dodatkowo podkreślam tutaj, że cały czas się uczę i jestem na etapie przekładania skumulowanej wiedzy na konkretne zastosowania. Dla odbiorcy może to znaczyć, że jestem pewny swojego know-how, bo cały czas nad nim pracuje.
  • Lubię też poznawać nowy, często inny punkt widzenia: Działam szeroko. Staram się rozumieć wiele koncepcji, branż i problemów. Dla odbiorcy może być to potwierdzenie, że jestem na bieżąco z rynkiem i potrzebami ludzi.
  • [...] ten punkt widzenia płynie od kogoś z tak potężnym i szerokim doświadczeniem: Uczę się od najlepszych. W tym przypadku były to spotkania z Kamilą Cichocką — Dyrektorką marketingu w Microsoft. Dla odbiorcy może to oznaczać, że posiadam najlepszą możliwą wiedzę.
  • Teraz czas wdrażać: Poznałem, zrozumiałem i przełożyłem na praktykę. Dla odbiorcy może to oznaczać, że jestem w stanie wdrożyć poznaną wiedzę w jego projekcie.

Jeśli nie wiesz, jak zabrać się za takie wpisy i budowanie swoje wizerunku, to na stronie usługi możesz sprawdzić, jak mogę Ci pomóc. 😁

Co jest w sumie nawet zabawne, kiedyś jak napisałem wpis z eventu, to nawet Artur Jabłoński nagrał na ten temat film, w którym przedstawiał moje treści, jako dobry kierunek.

Mój wpis na kanale Artura Jabłońskiego


3. SOCIAL PROOFY

Klient wystawił Ci opinię? Wrzuć screena i pokaż jego słowa. Najwięcej zaufania budują słowa klientów, a nie Twoje, dlatego używaj tego, co otrzymasz.

Warto zawsze prosić swoich kumpli z pracy, szefów lub właśnie klientów o zostawienie opinii. Dla Ciebie to będzie bardzo wartościowa rzecz.

Publikuj ten cytat zawsze, gdy tylko otrzymasz opinię.

4. KAMIENIE MILOWE

Ludzie lubią widzieć historię. Właśnie dlatego, dobrą taktyką jest dokumentowanie historii. Raz na pół roku lub raz na rok dodaj wpis o swoich działaniach, sukcesach, porażkach oraz planach. Pokaż innym, że nie jesteś duchem.

Ludzie to lubią i budują sobie w ten sposób relację z Tobą.

Wygląda, to tak:

Podsumowanie roku Norbert Uselis 2024

System, który może Ci pomóc

Metoda "Pierwszego Poniedziałku":

  1. Ustaw powiadomienie - każdy pierwszy poniedziałek miesiąca, 9:00
  2. Otwórz LinkedIn - zero scrollowania, od razu "Create post"
  3. Wybierz kategorię - realizacja, edukacja, referencja lub kamień milowy
  4. Pisz według struktury - kontekst → działanie → efekt → lekcja
  5. Publikuj i zamknij - max 30 minut, zero perfekcjonizmu

Roczny kalendarz (skopiuj do swojego):

  • Styczeń: "Rok 2024 nauczył mnie..." (refleksja + plany)
  • Luty: Pierwszy ukończony projekt roku
  • Marzec: Nowe narzędzie/technologia w akcji
  • Kwiecień: Case study z liczbami
  • Maj: Kluczowy wniosek ze szkolenia/konferencji
  • Czerwiec: Półroczny przegląd - co działa, co nie
  • Lipiec: Najlepsza referencja klienta
  • Sierpień: "Najtrudniejszy problem, jaki rozwiązałem"
  • Wrzesień: Nowy typ projektu/klienta
  • Październik: Branżowy insight z eventu
  • Listopad: Przełomowe osiągnięcie
  • Grudzień: Liczby roku + największa lekcja

Efekt, którego nie widzisz (ale który pracuje 24/7)

Po 12 miesiącach tej strategii:

Rekruterzy przestaną oferować Ci "świetne możliwości" za śmieszne pieniądze. Zobaczą historię Twoich sukcesów i zrozumieją, że jesteś poza ich ligą cenową.

Klienci będą przychodzić rozgrzani. "Widziałem Twój post o migracji CRM. Mamy podobny problem. Pomożesz?"

Stawki pójdą w górę naturalnie. Gdy klient widzi Twój track record, dyskusja o cenie staje się krótsza.

Reputacja zacznie pracować za Ciebie. "Znam kogoś, kto się na tym zna. Zobacz jego LinkedIn."

Brutalnie szczere FAQ

  • "Ale ja nie lubię się chwalić" To nie chwalenie. To dokumentowanie. Różnica? Chwalenie się to "jestem najlepszy". Dokumentowanie to "oto co zrobiłem i czego się nauczyłem".
  • "Co jeśli nie mam spektakularnych projektów?" Każdy projekt ma swoją historię. Mała optymalizacja, która zaoszczędziła klientowi 2h tygodniowo? To 100h rocznie. To jest historia.
  • "A jeśli napiszę coś głupiego?" Nikt nie pamięta Twoich postów tak dokładnie jak Ty. Ale WSZYSCY pamiętają, czy w ogóle jesteś aktywny.
  • "Nie mam czasu" 15 minut co 4 tygodnie. Jeśli nie masz na to czasu, to nie masz czasu na rozwój kariery. Kropka.

Ostatnie ostrzeżenie

Za 5 lat będziesz miał albo:

  • LinkedIn z 60 wartościowymi postami dokumentującymi Twoją drogę
  • LinkedIn z ostatnim postem sprzed 5 lat

Pierwszy będzie Twoim najlepszym sprzedawcą. Drugi… a nawet szkoda komentować 😉

Wybór należy do Ciebie.

Ale jeśli zdecydujesz się działać, zacznij dziś. Nie jutro. Nie w poniedziałek. Dziś.

Otwórz LinkedIn. Napisz o ostatnim projekcie. 15 minut. Opublikuj.

I zobacz, jak jedna godzina miesięcznie realnie wzmacnia Twój biznes lub karierę.

Powodzenia!

P.S. Jeśli po przeczytaniu tego wpisu, czujesz, że chcesz działać ze swoją marką lub biznesem to odezwij się do mnie. Chętnie pomogę.

Norbert UselisNorbert Uselis

Masz pytania?

Napisz!

kontakt@norbertuselis.pl

Norbert Uselis

Strateg Marki & Biznesu

Kontakt

Umów bezpłatną konsultację